Kiedy przezroczysty stawiam krok
Czasem potrzebuje resetu. Na chwilę obecną mam ochotę założyć słuchawki na uszy, puścić na max glosnosci ulubioną muzykę i się wyłączyć. Taki reset żeby zagluszyc myśli...
Akceptacja tego jaka jestem! A z tyłu sto myśli co ktoś powie ... czuję że nie sprostałam znów oczekiwanią innych osób...
Nie mogę przeskoczyć siebie. Nie potrafię stać się komunikatywna i otwarta do obcych ludzi rozgadana... takie są oczekiwania innych, pracodawcy.... ale to nie ja!
Próbowałam przez wiele lat i nic tego nie wyszło
..
Wiem ze to wszystko mnie ogranicza.. mam nadzieje ze córka nie odziedziczy tego po mnie... chce żeby było jej łatwiej w życiu... łatwiej niż mi...
Dodaj komentarz